Jasna chmura to moje stare spodnie od piżamy zawiązane w supełki, ciemna- stara bluzka. Zszyłam je w kilku miejscach razem. Robert natomiast, nawlekał koraliki. Jak, skoro mają małe dziurki? Żeby się nie pokłuł igłą, robi się z cienkiego drucika taką jakby igłę- na środku druta trzeba zawiązać nitkę i potem złożyć drucik na pół i skręcić (trochę pracochłonne ale dziecko może samo nawlekać a to bardzo ważne, bo po pierwsze robi coś samodzielnie i to jest też jego chmura a po drugie ćwiczy paluszki).
Jutro będziemy robić słońce- drugi "komponent" tęczy no i samą tęczę. Jak nam się uda, pokarzemy Wam efekty naszej ciężkiej pracy ;) Filc już czeka..
genialnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńmoje dzieciongi dostaja już igły normalne - pokłuli się to fakt, ale wielkich ran z tego nie było, a i widzę, że coraz lepiej im idzie :)