Żeby troszkę zrównoważyć te szarości, pomyślałam, że ułożymy z Robkiem tęczę. Udało się :)
najpierw ułożyliśmy naszą drewnianą tęczę |
rzeczy w kolorach tęczy |
Dałam Robciowi pozbierane wcześniej w torbę różnokolorowe przedmioty. I tu mam wskazówkę. Dobrze dać je dziecku i dać mu godzinę aż się im poprzygląda i nimi pobawi, to pozwoli uniknąć rozpraszania się w czasie zaplanowanej zabawy i wielu nerwów ;)
Potem podzieliliśmy rzeczy na kolory- drewnianą tęczę położyłam w kawałkach na łóżku i do jej fragmentów dokładaliśmy przedmioty w tych samych kolorach.
Fajnie się bawicie :) Jak popatrzyłam na te kolorowe zabawki, to przypomniała mi się książeczka szpiegowska z mojego ulubionego bloga http://bawimy-sie.blogspot.com/2011/08/szpiegowska-ksiazeczka.html
OdpowiedzUsuńRobercik jest w idealnym wieku, bo dla Olka to jest już za łatwe :P ale z innych pomysłów korzystamy :)
Pozdrawiam Aga