Wczoraj wieczorem sialiśmy roślinki- kwiaty, marchewki i poziomki :) mniam!
Dziś rano Robert obudził mnie i powiedział, żebyśmy szybko poszli zobaczyć czy nasze roślinki już wyrosły :) Słodziak :*
Wyjątkowo Robert mógł siedzieć na stole. Dzielnie przesypywał łyżką ziemię z torby do doniczek :)
Potem robiliśmy tabliczki do wsadzenia w ziemię, abyśmy wiedzieli co nam rośnie w której doniczce.
Wzięliśmy szpatułki, nożyczki, dwustronną taśmę i torebki po nasionach. obcięliśmy je na górze i na dole ale tak, żeby z przodu nie obciąć nazwy roślinki a z tyłu informacji o niej.
Potem oglądaliśmy różne nasionka i porównywaliśmy je. Poziomka ma maleńkie pesteczki. Nasturcja całkiem spore ;)
Potem sialiśmy i przysypywaliśmy je ziemią.
I efekt końcowy naszej pracy :)
Robertowi baardzo się podobało sianie roślin. Groszek i Nastrurcja będą nam się pięły na balkonie na specjalnej drewnianej kratce, która oddzieli nas od balkonu sąsiadów. Maciejka będzie pięęęęęknie pachniała a poziomki i marchewki schrupiemy, kiedy tylko się pojawią :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz