Kartonowy labirynt z pomieszczeniami na koncu korytarzy spisal się na medal- zapewnił dzieciom 4h zabawy pozostawiajac poczucie niedosytu. I o to chodzilo :) każde pomieszczenie miało swoje przeznaczenie - kuchnia, sypialnia, pokoik dziecka i przechowalnia. Każde zostało ozdoozdobione flamastrami i naklejkami. Były 3 wyjścio-wejścia i liczne okienka dostarczające światła i powietrza.
Wykonanie labiryntu jest bardzo proste. Wystarczą kartony, taśma klejaca i nóż ( wszelkie otwory wycinamy tylko kiedy na wlasne oczy widzimy każde z dzieci poza tunelem!).
A oto efekty naszych działań.
MAcie kopalnie kartonów czy zbieraliście od miesięcy? Ha ha ha. A tak na poważnie. Imponująca budowla.
OdpowiedzUsuńZbieraliśmy, dostaliśmy i kupiliśmy ;) budowla wyszła na prawdę fajnie. Dzieciaki się cieszyly bo my sie moglismy się zmieścić a one bez problemu i zabieraly nam rozne rzeczy i chowały a my nic nie moglismy z tym zrobić ;)
OdpowiedzUsuńNo nie dziwię się że dzieciaki miały frajdę!
OdpowiedzUsuńw przyszłym roku powtarzamy to :P
UsuńAle czadowo :D muszę uzbierać kartony i będę miała świetny plan na urodzinową imprezę synka na przyszły rok :) Dzięki za genialny pomysł.
OdpowiedzUsuńo, my też mamy latem! dzięki za genialny pomysł ;D
Usuń